Fistaszek Forum!

Fistaszek

Hmm... która z części Dragon Balla podobała wam się najbardziej?

Powiem odrazu, że nie będe odrzucał GT, zaraz się dowiecie dlaczego.

O 2-gie miejsce w moim osobistym rankingu walczyli równo i zdeterminowanie: DBZ i DBGT. Dlaczego? Otóż, DBZ, to majstersztyk pośród walk, widz mógł się naoglądać dużo efektów. Akira miał dobre pomysły na potworki i historie poszczegółnych postaci...

DBGT, przoduje w stylu rysowania. Wszystko jest ładne i przejrzyste, przyjemnie się ogląda. Jednak, niestety usadowie tą serie na 3-miejscu. Po 1 dlatego, że nie rysował tego Akira, a po drugie dlatego, że twórcy skipścili całkowicie pomysł na fabułe. Nie podobała mi się także długość serii 64 odcinki? WTF?

Jak łatwo się domyślić, 1 część czyli DB zwycięża bezsprzecznie. Dlaczego? A dlatego, ponieważ była rysowana sercem, z pomysłem. Urzekła mnie historia małego Goku i Bulmy. Malec fajnie zdobywał umiejętności... Jednym słowem "Urzekła mnie ta historia xD"

Kurosaki Ichigo

Dla mnie najlepszą serią jest oczywiście DBZ. Zajefajne walki, przemiany w ssj, dużo sentymentalnych scen i oczywiście klimat.

Gdy oglądałem jak Picolo poświęca się dla Gohana, lub kiedy Goku oddaje życie w walce z Cellem, normalnie łezka płynęła Wink

. Lub kiedy Vegeta wypowiada się o Goku w walce z Buu buu, to jest prawdziwie piękne.

Oczywiście nie sentymentalne sceny mnie urzekły tylko... walki. One naprawdę były fenomenalne, chyba każdy przyzna mi tu rację.

DB i DBGT też były superowe, ale dla mnie jednak najlepszą częścią jest DBZ.